Ten artykuł jest dla wszystkich, których interesuje praca zdalna – co to? Z czym to się je? Jak się przygotować?
Pracuję zdalnie od ponad dwóch lat. Jeśli rozważaliście podjęcie pracy zdalnej, macie wątpliwości, obawy, pytania, postaram się na nie odpowiedzieć zgodnie z moją najlepszą wiedzą. Nie wiem wszystkiego na ten temat, ale wiem sporo i podzielę się z Wami.
Zapraszam do lektury.
Czym jest praca zdalna [Definicja]
Praca zdalna to wykonywanie pracy na odległość za pośrednictwem środków komunikacji elektronicznej, poza siedzibą firmy. Pojęcie „telepracy” w Kodeksie pracy reguluje artykuł 67:
§ 1. Praca może być wykonywana regularnie poza zakładem pracy, z wykorzystaniem środków komunikacji elektronicznej w rozumieniu przepisów o świadczeniu usług drogą elektroniczną (telepraca).
Art. 67 KP, § 1.
W kolejnym paragrafie Kodeks pracy mówi:
§ 2. Telepracownikiem jest pracownik, który wykonuje pracę w warunkach określonych w § 1 i przekazuje pracodawcy wyniki pracy, w szczególności za pośrednictwem środków komunikacji elektronicznej.
Art. 67 Kp, § 2.
Dalsze przepisy Art. 67 Kodeksu pracy określają kwestie warunków zatrudnienia, konstrukcji umowy o pracę, prawa i obowiązki stron (np. w zakresie zapewnienia pracownikowi sprzętu przez pracodawcę), świadczenia na poczet rachunków itd.
Kiedy pierwszy raz usłyszałem wyrażenie “praca zdalna”, na myśl przyszły mi zabawki ze sterowaniem zdalnym. Jako dzieciak tłumaczyłem sobie nazwę: “zdalna – z dala”. I na tym to trochę polega.
Warto wiedzieć, że po angielsku “praca zdalna” to “remote work” i jeśli przyjrzymy się temu od tej strony, ma to sens. Pilot lub kontroler zabawki na odległość to po angielsku remote.

Źródło: finder.com
Podczas ciężkiego lockdownu 60% Brytyjczyków pracowało z domu. 26% planuje pracować zdalnie także po zakończeniu lockdownu. Pandemia covid-19 począwszy od marca 2020 r. pokazała, że praca zdalna to bardzo istotna alternatywa dla tradycyjnej pracy.
Coraz więcej osób widzi zalety takiego rozwiązania. Rozwój rynku pracy zdalnej w 2020 roku pokazał również firmom, że taniej będzie wysłać pracowników do domu i kazać im stamtąd wykonywać obowiązki, niż wynajmować biuro w centrum miasta za kilkadziesiąt tysięcy złotych miesięcznie.
Czego potrzebujesz do pracy z domu?
Pracownikom w biurze czy na budowie narzędzia do pracy zapewnia pracodawca. Praca zdalna rządzi się swoimi prawami.
Jakiego sprzętu i technologii potrzebujesz? Czytaj dalej.
Komputer
Pecet lub laptop. Nie ma wyjątków.
Owszem, możecie się upierać, że na tablecie czy smartfonie można wykonać większość zadań, ale wierzcie mi – po kilku miesiącach rzucilibyście nim o podłogę.
Weźcie sobie do tego biurko i wygodny fotel. Jesli chodzi o stosunek cena-jakość, chyba nie ma lepszego, niż Markus z IKEI.

Korzyści płynące z wygodnego miejsca pracy są nie do opisania. Zdalna praca to ogrom siedzenia na dupie w celach służbowych i trudno zostać w formie. Raz na pół godziny lub godzinę trzeba wstawać i się poruszać, bo po pół roku będziecie przeklinać swoje istnienie.
[the_ad id=”63″]
Dostęp do Internetu
Niestety, ale chcąc wykonywać telepracę, będziecie się musieli przeprosić z technologią. Praca zdalna odbywa się w 100% za pośrednictwem środków komunikacji elektronicznej i narzędzi internetowych. Młodym ludziom taka praca nie powinna sprawiać problemów. Osoby “starej daty” mogą mieć trudności.
To jest też wada pracy zdalnej. Nie masz Internetu – nie pracujesz.
Słuchawki i Mikrofon
Twoi przełożeni najprawdopodobniej będą chcieli, żebyście z nimi rozmawiali. Łatwiej ściemniać, kiedy się pisze. Podczas rozmowy jest trudniej.
Aplikacja, jakiej firma będzie używać do rozmów, jest kwestią z grubsza indywidualną. To może być m. in. Zoom, Skype, TeamSpeak, Microsoft Teams, Viber czy Discord. Także popularne komunikatory jak Messenger lub WhatsApp oferują grupowe chaty głosowe.
Jeśli chodzi o słuchawki, polecam poszukać słuchawek z funkcją ANC – aktywną kontrolą hałasu. W pracy zdalnej będziesz mieć wiele dystraktorów, a to pozwoli ci się odciąć. Polecam też nie słuchać muzyki (słowa tekstu rozpraszają), a zamiast tego włączyć sobie biały szum. Ja np. lubię deszcz, burzę, rzekę lub morze.
Osobne miejsce do pracy
Jeżeli masz w domu lub mieszkaniu jakiś mały pokoik lub miejsce, który może się stać miejscem pracy, zajmij go. To będzie Twoje home office, świątynia, tam nie można Cię ruszać. Tym sposobem zaznaczysz domownikom, kiedy jesteś w pracy a kiedy nie. I zaznaczysz to sobie.
Kiedy pracujecie w domu, praca i życie prywatne niebezpiecznie się mieszają. Work-life balance jest bardzo trudne do utrzymania.
W czasie pracy zdalnej łatwo się rozproszyć. Posiadanie swojego miejsca pracy w domu pomoże Wam w organizacji czasu pracy.
Jakie branże dają możliwość pracy zdalnej?
Na poniższym wykresie widać wyraźnie, w jakich branżach najczęściej można się spotkać z pracą zdalną.

Źródło: stat.gov.pl
Najbardziej atrakcyjne branże do pracy zdalnej to:
- IT (developerzy, QA testerzy etc.),
- Tłumaczenia i korekta,
- Marketing Internetowy (SEO, SEM, Social Media, Copywriting itd),
- Call Center,
- Kursy, szkolenia, webinary, rozwój osobisty,
- E-commerce,
- Consulting,
- Dziennikarstwo,
- Usługi księgowe,
- Architektura,
- E-mail marketing,
- Grafika komputerowa.
Widziałem artykuły pełne informacji o pracy zdalnej, które wymieniają jeszcze tworzenie contentu, czyli np. bloga albo kanał na YouTube, ale nie nazwałbym tego pracą. W dzisiejszych czasach bardzo trudno się przebić, nie wspominając o zarabianiu pieniędzy.
Zalety pracy zdalnej
Jak każda robota, także praca zdalna ma wady i zalety. Jak dla mnie zalet jest więcej, ale słyszę różne głosy. Z tych kilkudziesięciu osób w firmie, które znam, wiele byłoby skłonnych wrócić do biura. Ja do nich nie należę. Pomówmy najpierw o zaletach.
Brak ograniczeń terytorialnych
Jedyne, co może cię ograniczać, to połączenie internetowe. Dla przykładu, teraz jestem w rodzinnym mieście. Mogę pracować. Za tydzień wracam do Gdańska. Też mogę pracować.

To samo tyczy się krajów. Mieszkam w Polsce, ale mogę równie dobrze pracować w Wielkiej Brytanii. Tak samo Brytyjczyk, jeśli zechce, forma pracy zdalnej pozwala mu na znalezienie zatrudnienia w Polsce. Miałem klienta z Singapuru, Australii i podwykonawcę z Ekwadoru. Nie ma ograniczeń. Pracujesz, skąd chcesz. Przedsiębiorstwa zagraniczne często szukają podwykonawców z biedniejszych krajów.
Jesteś cały czas w domu
Praca zdalna polega na wykonywaniu swoich obowiązków na odległość. Nie wymaga od pracownika, żeby stawiał się w biurze. To oznacza, że cały dzień możesz spędzić w domu.
Pracownicy, którzy każdego dnia stoją godzinę w korku, jadąc do miejsca zatrudnienia, wiedzą, o czym mówię. Nie wyobrażam sobie sytuacji, w której muszę się tłuc godzinę do mojej przestrzeni biurowej.
Ja do miejsca pracy mam tyle, ile mam z łóżka do laptopa. Jeśli śpię z laptopem, dystans wynosi zero metrów. Korki? Dojazd? Dziękuję, to nie do mnie.
Brak kontaktu z ludźmi
Wcześniej pracowałem w ubezpieczeniach i wierzcie mi – fakt, że jedyny kontakt z innym człowiekiem mam przez Internet, to zbawienie.
W najgorszym razie po prostu się rozłączę. Są dni, kiedy w ogóle nie rozmawiam z innymi pracownikami. Czasem zdarzają się obowiązkowe spotkania, ale raczej rzadko.
Wady pracy zdalnej
Tak jak mówił Lech Wałęsa, są plusy dodatnie i plusy ujemne. Dziwne słowa w ustach elektryka, ale… Pomówmy teraz o wadach pracy zdalnej.
Musisz samemu trzymać się za mordę
Samodyscyplina i utrzymanie może nie wysokiej, ale przynajmniej półzadowalającej motywacji, to zmora zdalnych pracowników. No bo jak się zmusić do pracy, kiedy nie ma nad Tobą upierdliwego kierownika z batem?
Kiedy nie ma kamer?
Kiedy wiesz, że nadzorca niewolników nie zadzwoni ze zjebką?

Cóż, kiedy pracujesz zdalnie, ten bat musisz sobie ukręcić samemu. Nikt nie będzie stał nad Tobą i pilnował, czy robota jest zrobiona, czy wykonujesz swoje zadania. Kwestia organizacji czasu pracy należy do Twoich obowiązków. Pilnujesz siebie. Jesteś swoim bezpośrednim przełożonym.
Jesteś w domu cały czas
To, co jest zaletą pracy zdalnej, jest też jej wadą. Niektórzy ludzie nie uznają “siedzenia w domu” za pracę. Teściowa mojego kolegi z pracy twierdziła, że chłop, który nie przerzuca cegieł, tak naprawdę nie pracuje.

Uzależnienie pracownika od technologii
Brak neta? Nie pracujesz.
Awaria prądu? Nie pracujesz.
Zepsuje ci się komputer? Nie pracujesz.
Pracodawcy najczęściej się wyrozumiali w tych sprawach, ale wszystko ma swoje granice. Jeden mój ziomek postradał robotę, bo przy każdej awarii robił sobie tydzień urlopu.
Gorzej kiedy macie zlecenie freelancerskie i deadline, a nie macie działającego sprzętu.
Narzędzia do mierzenia czasu pracy
Są programy typu Screenshot Monitor, Toggl, HubStaff czy Click Time. Niektórzy pracodawcy wymagają ich używania. Niektórzy nie. Kiedyś mi to nie przeszkadzało, teraz trochę by mi wadziło.
Rozumiem pracodawców, którzy wprowadzają takie rozwiązania. Płacą komuś pieniądze za to, żeby pracował, a nie oglądał YouTube czy kręcił zlecenia na boku. Łapię. Co mnie najbardziej boli w tego typu programach, to brak elastyczności. Artykuł możesz napisać w cztery godziny i mieć fajrant, ale czasu nie oszukasz. Godzina to godzina.

Rachunki przy pracy zdalnej
Jesteście cały czas w domu. Komputer jest podłączony do prądu. Płacicie za neta. Chodzicie do kibla i spuszczacie wodę. Owocowe czwartki są tylko wtedy, jak kupicie sobie owoce.
Normalnie wszystko to robilibyście w biurze i ciężar opłaty spoczywałby na pracodawcy. Ale w tym przypadku firmy przenoszą koszty na pracowników.
Sprytnie, co?
W teorii w cywilizowanych krajach pracownicy zdalni dostają dodatek na pokrycie kosztów. Niedużo, w Wielkiej Brytanii to jest od 1.20 do 2.40 funta tygodniowo. Niewiele, ale zawsze coś. W Polsce jeszcze o tym nie słyszeli.
[the_ad id=”63″]
Praca siedząca
Nie oszukujmy się, praca zdalna rzadko kiedy wymaga wykonywania pracy fizycznej. Coraz więcej jemy, coraz mniej się ruszamy.
W moim przypadku dwa miesiące normalnego wykonywania zadań wystarczyły, by lędźwie dały mi się we znaki. Siedzący pracownicy wiedzą, o czym mówię.
Praca siedząca często kończy się nieprzyjemnymi dolegliwościami. Mógłbym napisać o tym osobny artykuł.

Źródło: https://bi.im-g.pl/im/7a/2c/14/z21154170Q,Skutki-siedzacego-trybu-zycia.jpg
Jeśli pracujesz osiem godzin dziennie na siedząco i nie wstajesz co jakiś czas, żeby się poruszać, masz zagwarantowane skrócenie mięśni z tyłu uda oraz zginaczy bioder, a w dalszym ciągu nawet dyskopatię kręgów. Z niektórymi schorzeniami możesz się zmagać przez resztę życia.
Niezależnie od tego, ile posiadasz technologii, biologia też ma swoje zapotrzebowania. Zaopatrz się w dobre ćwiczenia rozciągające i wzmacniające. Porządna forma fizyczna, rozwój mięśni i ogólnie lepsze samopoczucie to korzyści płynące z regularnych ćwiczeń. Nie można tego zaniedbywać. Za każdym razem, jak zaniedbam gimnastykę, ból lędźwi boleśnie mi o tym przypomina.
Gdzie szukać zdalnej pracy?
W przypadku poszukiwania pracy zdalnej (tak jak do jej wykonywania) nie trzeba wychodzić z domu. Jak by to wyglądało, gdybyście musieli chodzić po ulicy i szukać pracy, którą można wykonywać w miejscu zamieszkania? Bez sensu.
Protip – ustawcie sobie poważny adres e-mail. Podanie o pracę z adresu sperminator69@o2.pl może zostać użyte w celu rozbawienia reszty zespołu, ale rekruter pomyśli, że nie podchodzicie do oferty pracy poważnie. Polecam po prostu imię, nazwisko i (jeśli niedostępny) jakiś numer. Nie 69 i nie 420. Was to bawi, rekrutera niekoniecznie.
RocketJobs.pl/JustJoinIT
To chyba najlepszy serwis do poszukiwania zdalnego zatrudnienia.
Jest podział na branże, miasta, możemy przebierać do oporu.
W naszej firmie często szukamy pracowników zdalnych poprzez rocketjobs.pl i przychodzi od groma CV, więc mogę powiedzieć, że działa.
Niektóre ogłoszenia są klasycznie do dupy, m. in. nie podają wynagrodzenia, obowiązki są mętnie rozpisane i na dodatek pracodawcy dodają pracę w młodym i dynamicznym zespole w firmie o ugruntowanej pozycji na rynku (choć czasem zapominają podać w jakiej). Muszę jednak przyznać, że jest ich znacznie mniej, niż w innych miejscach
olx.pl
Jest u mnie na drugim miejscu z dwóch powodów:
- Tutaj znalazłem swoją poprzednią robotę.
- Olx jest całkiem godny zaufania.
Dlaczego?
To proste – tak pracownicy, jak i pracodawcy szukający pracownika dużo częściej odpowiadają.
Pandemia koronawirusa zmusiła serwis do dodania sensownej opcji “praca zdalna”, więc jest możliwość odsiania ogłoszeń dzięki niej i zaoszczędzenia czasu. Niestety, nie ma możliwości odsiania ogłoszeń dotyczących pracy przy wnioskach, ankietach i innych bzdetach, o których piszę tutaj:
pracuj.pl
Nie znoszę wspominać o tym serwisie, bo go prywatnie nie lubię, ale nie zmienia to faktu, że to jedno z największych miejsc do szukania pracy w sieci. Podobnie jak z Olxem również na pracuj.pl możecie sobie przefiltrować pracę online i znaleźć robotę zdalnie.
Trzeba jednak uważać i dobrze sprawdzać, bo ich model jest trochę zje… z jednego powodu kiepski – nie zawsze działa. Ogłoszenia najlepiej sprawdzać u źródła i aplikować u źródła. Na pracuj.pl często widnieją ogłoszenia, które są nieaktualne albo nie ma ich w ogóle.
Serio, sprawdziłem na własnej skórze.
Z tego, co udało mi się wyczytać, 90% rekruterów ma konto na LinkedIn. Jako potencjalny pracownik trzeba liczyć na to, że pracodawca będzie nas szukał. Dlatego też jeżeli chcemy znaleźć pracę w ten sposób, musimy DAĆ SIĘ znaleźć. Rekruterzy muszą szukać właśnie Ciebie.
Odpowiedz sobie na pytanie: “Jaką pracę chcę znaleźć?” i uzupełnij profil. Zaznacz opcję „Open to work”. Twój profil na LinkedIn to Twoje CV.
Grupy na Facebooku i innych social mediach
Większość ogłoszeń o pracę będzie dotyczyła sposobów na zarabianie w Internecie, czyli wszelkiego rodzaju MLM, programy afiliacyjne, wypełnianie wniosków, ankiety i reszta spamu. Pomiędzy nimi znajdziecie legitne ogłoszenia pracy zdalnej.
Lokalne portale ogłoszeniowe
Mieszkam w Gdańsku, więc moim lokalnym portalem ogłoszeniowym jest trójmiasto.pl. Każde większe miasto w Polsce – Warszawa, Kraków, Wrocław czy Poznań – powinno mieć taki portal.
Nie znam ich, bo nie mieszkam w tych miastach. Rozmawiałem z ludźmi, którzy mieszkają i, co ciekawe, też nie wiedzą.
Te portale działają. Tyle mogę powiedzieć. Ja nie znalazłem na nim pracy, ale moja kobita znalazła.
[the_ad id=”63″]
Oferty pracy zdalnej dla freelancerów w Polsce
Nie jest powiedziane, że szukacie czegoś na pełny etat. Może chcecie dorobić. A może się Wam nudzi.
Jest mnóstwo miejsc, gdzie możecie się ogłaszać dla zleceń jak freelancer. Jest to szczególnie popularne dla copywriterów i grafików komputerowych.
Nie myślcie jednak, że praca zdalna ot tak czeka tam na was. Konkurencja jest ogromna. Ludzie mają porobione sowite portfolia, doświadczenie i reputację. Jeśli myślicie o tym poważnie, zaczynajcie już teraz.
Oferty i zlecenia znajdziecie między innymi na:
- https://www.freelancer.pl – międzynarodowy serwis ze wsparciem dla Polski,
- https://useme.com/pl/ – całkiem profesjonalnie wyglądający serwis,
- http://www.freelanceria.pl/ – działa w obie strony. Można się tam wygodnie ogłaszać, jak i szukać zajęcia,
- https://oferia.pl/ – to serwis do ogłoszeń głównie budowlanych i architektonicznych, ale zlecenia pracy zdalnej też się pojawiają.
Moje ulubione obecnie jest SurferSEO Directory, czyli baza twórców programu do tworzenia treści SurferSEO. Coraz więcej zleceniodawców szuka osób ze znajomością Surfera, a Ci z kolei ogłaszają się właśnie tam. Zawsze powtarzam, że jak dotąd moi najlepsi klienci przyszli właśnie stamtąd.
Czytaj więcej: SurferSEO, czyli jak zarabiać dwa razy więcej kasy za tę samą pracę
Gdzie szukać pracy zdalnej za granicą?
Tak jak wspominałem, jedną z zalet pracy zdalnej jest brak ograniczeń terytorialnych. Możliwości są nieograniczone. Możecie mieszkać w Gdańsku i pracować dla firmy z Warszawy. A możecie też mieszkać w Warszawie i pracować dla firmy w Londynie, Paryżu, Nowym Jorku czy Szanghaju.
W USA, Kanadzie czy Wielkiej Brytanii różne firmy także szukają pracownika, który mógłby wykonywać pracę zdalnie. Hiszpański? Niemiecki? Japoński?
Dlaczego nie?
Poniżej znajdziecie serwisy, gdzie ogłaszają się zarówno pracodawcy jak i pracownicy gotowi pracować zdalnie.
- https://www.fiverr.com/ – to chyba pierwszy serwis, jaki przyszedł mi na myśl, a to o czymś świadczy,
- https://www.upwork.com/ – bardzo dobry, porządny serwis do pracy online; drugi, który przyszedł mi na myśl,
- https://www.flexjobs.com/ – poznałem ten serwis dzisiaj, ale ludzie tam pracują,
- https://www.workingnomads.co/jobs – serwis zawierający tony danych dla pracowników i pracodawców,
- https://www.glassdoor.com/index.htm – trochę zamula; wyskoczyli w Google na hasło “freelance job”, wyglądają legitnie w kwestiach zatrudnienia,
- https://www.workana.com/en – obrazki z Shutterstocka wcale mnie nie ostraszają.
- https://www.toptal.com/ – nazwa pochodzi od słów “Top Talent”, więc mówiąc w skrócie, jeśli nie jesteś “top talent”, zobacz inny serwis,
- https://www.guru.com/ – z ciekawości zaaplikowałem na jedną ofertę. Na czasie postaram się wykonać zlecenie. Prosta praca za 250$.
Dzięki temu możecie znaleźć 80 portali z ofertami wykonywania pracy online.

Czytaj więcej: iFirma – opinie o księgowości online
Dlaczego warto szukać pracy zdalnej za granicą?
Krótka piłka – zarobki.
W Polsce asystent SEO zarobi jakieś 3000 netto. Specjalista może wyciągnąć nawet 7000 zł. Head of SEO to nawet kilkanaście tysięcy netto miesięcznie.
W Wielkiej Brytanii zarobki zaczynają się od 16000 funtów rocznie nawet do 40000 (80 tysięcy złotych do 200 tysięcy). Choć akurat z dostaniem takiej roboty może być ciężko, bo Brytyjczycy w pierwszej kolejności będą chcieli zatrudnić Brytyjczyka, potem kogoś z Bliskiego Wschodu, a może dopiero potem Polaka.
W USA czy Kanadzie zarobki zaczynają się od 21000 dolarów rocznie i sięgają nawet 60 tysięcy. Czyli na polskie 78 tysięcy nawet do 225 tysięcy.
W innych branżach jest podobnie. Za granicą zarobicie dużo więcej.
Dane na dzień 30-01-2020.
Charakterystyka pracy zdalnej – praca zdalna w szczegółach
Pandemia wygoniła niejednego pracownika do domu w celu izolacji i zachowania bezpieczeństwa. W związku z tym telepraca staje się coraz bardziej popularna. Niektórym się to podoba (na przykład mi), innym nie.
Jesteśmy świadkami rozwoju nowego segmentu.
A jeśli Tobie podobał się ten wpis, zostaw po sobie jakiś ślad. Napisz komentarz, wrzuć na Facebooka, daj mi znać, czy moje wypociny Ci się na coś przydały. Zobacz też inne wpisy. Może jak raz coś przypadnie Ci do gustu. Możecie też zajrzeć do moich znajomych https://fixfix.pl/praca-zdalna-co-to-jest/